W 2006 roku, kiedy przebywałem w niewielkim mieście na zachodnim wybrzeżu Szkocji, koordynator miejscowego klubu młodzieżowego zaproponował mi trenowanie zespołu 10-latków. Tak zaczęła się moja przygoda ze szkoleniem młodych piłkarzy. Dzisiaj, kiedy prowadzę już własny klub sportowy i posiadam odpowiednie kwalifikacje, nadal staram się zgłębiać tajniki prawidłowego szkolenia młodych adeptów piłkarskich w wieku od 6 do 12 lat. Na tym blogu chciałbym nie tylko dzielić się swoimi przemyśleniami, ale także prezentować różne 'szkoły' trenerskie. Ten pierwszy etap w szkoleniu uważam za najważniejszy w rozwoju młodego piłkarza - dlatego też ten blog w całości będzie poświęcony tej tematyce! Zapraszam!


piątek, 21 maja 2010

Pełnia księżyca...

Dyscyplinowanie zawodników i uczenie ich obowiązujących reguł to jedno z ważniejszych zadań trenera. Każdy z nas ma przed treningiem przygotowany plan, chce zrealizować jednostkę szkoleniową, ale nie zawsze jest to możliwe.

Czasami energia rozpiera twoich zawodników a ich zachowanie nie sprzyja spokojnemu treningowi,który przygotowałeś. Czasem oni są niesamowicie energiczni i nie możesz tego zmienić czy opanować. Jeśli widzisz, że zawodnicy bardzo grzeczni i spokojny zwykle są trudni do 'opanowania' porzuć plan na dzisiaj i daj im grać w piłkę. Tak długo jak oni biorą w tym czynny udział i ich to cieszy, da to więcej pożytku i nauki niż sobie wyobrażasz - zawodnicy będą mieli wiele kontaktu z piłką, morale zespołu wzrośnie ponieważ ty jesteś dobrym trenerem, który daje im pograć, naładuje to ich i twoje baterie ponieważ widzisz grupę uradowanych dzieciaków! Pamiętaj o tym raz na jakiś czas! To swego rodzaju pełnia księżyca dla zawodników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz